Partner serwisu
12 czerwca 2015

Life Science czy science fiction?

Kategoria: Efektywność

Hasło Life Science budzi skrajne emocje – jednym kojarzyć się może z modyfikowaną genetycznie żywnością, której większość z nas się obawia, a dla innych, szczególnie tych związanych z tym sektorem nauki, jest po prostu codzienną pracą nad udoskonalaniem najbardziej zaawansowanych technologicznie rozwiązań. Ile Life Science ma rzeczywiście wspólnego z science fiction?

Life Science czy science fiction?

Jeśli odpowiedzi na tytułowe pytanie udzielimy sugerując się produkcją nowoczesnych technologicznie rozwiązań, to dla przeciętnego człowieka Life Science będzie dziedziną oddaloną o (przynajmniej) kilka lat świetlnych. Jeśli natomiast udzielimy odpowiedzi z punktu widzenia konsumenta, który codziennie używa szamponu dedykowanego do jego typu skóry, myje zęby pastą o specjalnym, wybielającym składzie, do zmywarki wkłada kostkę wielkości cukierka, a gdy trafia do szpitala otrzymuje najwyższej jakości kroplówkę wytwarzaną w ultrasterylnych warunkach, to z pewnością uznamy, że Life Science jest częścią życia każdego z nas.

Roboty w świecie Life Science

Aby spełnić wysokie wymagania stawiane w branży Life Science, producenci nie mogą sobie pozwolić na choćby odrobinę odstępstwa od wyśrubowanych norm. Roboty MELFA, dzięki swojej powtarzalności, niezawodności i precyzji, stanowią niezastąpione zaplecze technologiczne. Produkty automatyki przemysłowej Mitsubishi Electric sprawdziły się dotychczas w wielu aplikacjach – począwszy od systemów pakowania wtórnego i procesów obróbki, przez sterowanie sterylizacją instrumentów medycznych za pomocą ozonu, czy też inspirujące innowacje z zakresu zastosowań robotyki w chirurgii. Jednym z ciekawszych zastosowań mogą być procesy produkcji protez ludzkiego ciała, np. stawu biodrowego, gdzie przy pomocy obrabiarki elektroiskrowej elementy kształtowane są ze specjalnych stopów, dedykowanych do wytwarzania protez części ciała. Począwszy od procedur medycznych, takich jak wsparcie chirurgii, aż po innowacyjne metody kontrolowania skanowania wnętrza ciała, technologie robotyki Mitsubishi Electric wprowadzają nowy wymiar do sektora Life Science, czyniąc go jeszcze bardziej innowacyjnym i dostosowanym do potrzeb ludzi, którym na co dzień służy.

Podobne jak dwie… kroplówki

Kroplówka to stałe wyposażenie szpitali, bez którego ciężko byłoby wyobrazić sobie proces podawania leków dożylnych. Co sprawia, że każdy z tych plastikowych pojemników z kawałkiem gumowego wężyka spełnia wyśrubowane standardy, charakterystyczne dla branży farmaceutycznej? Odpowiedź jest prosta: roboty Mitsubishi Electric.

Owocna współpraca

Fresenius Kabi Clinico Medical to wiodący producent aplikacji medycznych stosowanych w żywieniu klinicznym, płynoterapii, leczeniu przeciwinfekcyjnym oraz anestezjologii i onkologii. Spółka ta jest częścią międzynarodowej grupy Fresenius Kabi, która z branżą farmaceutyczną związana jest od 1462 roku, kiedy to otwarta została pierwsza apteka należąca do rodziny Freseniusów. Ostatnie dekady obok wizji rosnącego zapotrzebowania na aplikacje jednorazowe, zaowocowały również znacznymi zmianami w technologii stosowanej w fabrykach.

Owocna współpraca pomiędzy Fresenius Kabi

Clinico Medical i Mitsubishi Electric pozwoliła pod koniec 2013 roku na otwarcie nowej, całkowicie innowacyjnej linii do produkcji kroplówek. Jednym z wielu problemów, jaki napotykają inżynierowie podczas projektowania tego typu aplikacji, jest giętkość elementów wykonanych z tworzyw sztucznych. Dwa roboty RV-F, dzięki unikalnemu chwytakowi zaprojektowanemu przez inżynierów z Clinico i Mitsubishi, są w stanie niezwykle szybko i precyzyjnie umieszczać wężyk w ciasno spasowanym otworze komory kroplowej. Dzięki zastosowaniu robotów Mitsubishi udało się uzyskać wyjątkową powtarzalność procesu, co pozwala na spełnienie restrykcyjnych norm jakościowych, tak ważnych przy produkcji wyrobów medycznych. Rzec by można, że produkowane kroplówki są względem siebie podobne… jak dwie krople wody.

Opinia użytkownika

– Zbudowana przez nas aplikacja ma na razie charakter prototypowy i nie jest używana na co dzień w fabryce. Stanowi raczej wyjście do rozwoju pomysłów na temat wdrażania nowych rozwiązań. Wielce prawdopodobne, że w niedalekiej przyszłości zrewolucjonizuje technologie stosowane podczas wytwarzania urządzeń do żywienia pozajelitowego, takich jak np. kroplówki – mówi Jarosław Maćków z Fresenius Kabi Clinico Medical.

Fot. Clinico i Thinkstock
„Artykuł pochodzi z magazynu Mitsubishi Electric News www.news.mpl.pl”

Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ