Partner serwisu
18 lipca 2016

Antybiotyki na talerzu. Czy wiesz, co jesz?

Kategoria: Ciekawostki

Z powodu nadużywania antybiotyków coraz więcej szczepów bakterii staje się opornych na ich działanie. To dziś jedno z największych zagrożeń medycyny - czytamy na Forum Farmaceutycznym.

Antybiotyki na talerzu. Czy wiesz, co jesz?

Nie dość, że często antybiotyki stosujemy jako lek na schorzenia niebakteryjne, na przykład na infekcje wirusowe, to podajemy je w ogromnych ilościach zwierzętom hodowlanym, których mięso później konsumujemy.

Obecność pozostałości antybiotyków lub innych substancji o podobnym działaniu (chemioterapeutyków) w żywności pochodzenia zwierzęcego powinna być ściśle limitowana przez tzw. MRL – Maximum Residue Limits, tj. najwyższe dopuszczalne stężenie pozostałości. Niestety zwierzęta, które są przeznaczone do konsumpcji przez człowieka, mogą być poddawane leczeniu różnymi substancjami jednocześnie, nierzadko wchodzącymi ściśle w interakcje, w tym działającymi synergistycznie, co może się przełożyć na tzw. sumowanie MRL.

Przyjmowanie tego typu związków wraz z pokarmem może wpływać bardzo negatywnie na populację. Wywołuje niebezpieczne reakcje alergiczne, szczególnie w przypadku antybiotyków z grupy beta-laktamowych (m.in. penicylina). Naukowcy uważają też, że zbyt duża ilość antybiotyków w żywności może mieć związek z procesami powstawania nowotworów czy pojawieniem się niedokrwistości u ludzi. Nadmierne przyjmowanie antybiotyków powoduje również osłabienie naturalnych sił obronnych organizmu człowieka poprzez zaburzanie równowagi mikroflory bakteryjnej układu pokarmowego. Jest to szczególnie niebezpieczne u niemowląt i małych dzieci.

Więcej czytaj TUTAJ.

źródło: forumfarmaceutyczne.org
fot. 123rf.com

Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ