Partner serwisu
21 listopada 2016

Nadużywanie antybiotyków skutkuje rozwojem lekooporności

Kategoria: Z życia branży

Z powodu nadużywania antybiotyków coraz więcej drobnoustrojów nie poddaje się ich działaniom – alarmują eksperci. WHO szacuje, że 40 proc. antybiotyków przepisywanych jest niewłaściwie.

Nadużywanie antybiotyków skutkuje rozwojem lekooporności

O zagrożeniach związanych z antybiotykoopornością dyskutowano 18 listopada podczas zorganizowanej w związku z trwającym od 14 do 20 listopada drugim Światowym Tygodniem Wiedzy o Antybiotykach. Spotkanie odbyło się w Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego-PZH w Warszawie.

Eksperci podkreślali w trakcie konferencji, że w związku z rozpowszechnianiem się mechanizmów oporności, część pacjentów nie może liczyć na skuteczną terapię. Oporność na antybiotyk oznacza bowiem, że nie zabija on bakterii i nie hamuje ich namnażania, a leczenie nim jest nieskuteczne.

Dyrektor Biura Światowej Organizacji Zdrowia w Polsce dr Paulina Karwowska przekazała, że szacunki mówią, iż każdego roku 10 mln ludzi będzie umierać z tego powodu, że antybiotyki nie są skuteczne.

Dr Karwowska wskazała, że tegoroczny Światowy Tydzień Wiedzy o Antybiotykach szczególną uwagę poświęca pracownikom opieki zdrowotnej – m.in. lekarzom, dentystom, pielęgniarkom, położnym i farmaceutom. Przygotowane dla nich plakaty, w których przypomniano m.in. o zlecaniu, jeśli to możliwe, badań mikrobiologicznych potwierdzających, czy i jakiego antybiotyku potrzebuje pacjent; konieczności utrzymywania czystości rak i sprzętu i przepisywaniu antybiotyków tylko wtedy kiedy to naprawdę konieczne.

– Szacujemy, że 40 proc. antybiotyków przepisywanych jest niewłaściwie – powiedziała dyrektor biura WHO w Polsce.

Dr Karwowska przekonywała, że ważne jest, by lekarze nie ulegali rodzicom dzieci i dorosłym pacjentom, którzy domagają się przepisania antybiotyku; a także - by nie ulegali naciskom przemysłu farmaceutycznego, który promuje sprzedaż antybiotyków. Ważną rolę, jej zdaniem, mają do odegrania także farmaceuci, bowiem "apteka to nie jest sklep, gdzie kupuje się produkt i wychodzi", ale miejsce można uzyskać informację o lekach – m.in. reżimie leczenia.

Oporność wynika z wielu czynników. Oprócz nadmiernego i niewłaściwego stosowania antybiotyków w procesie leczenia zjawisku sprzyja także m.in. nadużywanie antybiotyków w procesach produkcji żywności - hodowli zwierząt i roślin, brak skutecznych programów kontroli zakażeń szpitalnych oraz nieprzestrzeganie zasad higieny.

Dlatego, jak podkreślała, szefowa biura WHO w Polsce, w ograniczaniu antybiotykoodporności tak ważna jest współpraca nie tylko w ramach działań resortu zdrowia, ale także m.in. rolnictwa i ochrony środowiska.

Dr Dorota Żabicka z Narodowego Instytutu Leków powiedziała, że obserwowane jest zarówno rozprzestrzenianie się znanych mechanizmów oporności, a także pojawianie się nowych.

– Bardzo niepokojące jest to, że wzrasta liczba drobnoustrojów określanych jako wielolekooporne lub też z rozszerzoną odpornością – wskazała dr Żabicka.

Chodzi o szczepy oporne na, co najmniej trzy grupy leków aktywnych wobec danych gatunków oraz przypadki, gdy do leczenia zostają dwie grupy leków dedykowanych do danego zakażenia.

Jak dodała, "to co jest najbardziej niepokojące to rozprzestrzeniane się nowych mechanizmów na tzw. leki ostatniej szansy". Dr Żabicka zwracała uwagę, że coraz częściej grzyby stają się niewrażliwe na leki, które są stosowane w leczeniu.

Specjaliści wskazują, że ze względu na oporność bakterii na działanie antybiotyków skomplikowane staje się leczenie zakażeń szpitalnych. Raport WHO na temat obciążenia endemicznymi zakażeniami związanymi z opieką zdrowotną na świecie podaje, że w Europie zakażenia powstałe w placówkach opieki zdrowotnej są przyczyną 16 mln. dodatkowych dni hospitalizacji, 37 tys. zgonów i przyczynkiem do kolejnych 110 tys. zgonów rocznie.

Dyrektor Generalna WHO r Margaret Chan w oceniła w kwietniu br. podczas spotkania przedstawicieli państw członkowskich Organizacji Narodów w Nowym Jorku, że "narastanie zjawiska antybiotykooporności oznacza globalny kryzys i jedno z największych aktualnych zagrożeń dla zdrowia", które "może prowadzić do ostatecznego kryzysu współczesnej medycyny".

Rada Unii Europejskiej w jednym z ostatnich dokumentów dot. antybiotykoodporności, z lata tego roku podkreśliła, że "sukces walki z antybiotykoopornością zależy od poświęcenia i zaangażowania państw członkowskich".

W Polsce, zadania w obszarze walki z antybiotykoopornością realizowane są w ramach "Narodowego Programu Ochrony Antybiotyków na lata 2016-2020". Obejmuje on m.in. monitorowanie konsumpcji antybiotyków w lecznictwie otwartym i zamkniętym oraz prowadzenie edukacji o racjonalnym ich stosowaniu.


źródło: PAP
fot.: 123rf

Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ