Partner serwisu
27 kwietnia 2017

Projekt nowego Prawa wodnego został przesłany do Sejmu

Kategoria: Z życia branży

Przedstawiciel tłumaczył, że wyszczególnione w projekcie ustawy opłaty za pobór wód powierzchniowych bądź podziemnych będą stawkami maksymalnymi. Co roku ma być wydawane rozporządzenie, które określać będzie opłaty na przyszły rok. Jak mówił wiceminister, będą one stopniowo rosły, do stawek zawartych w projekcie ustawy.

Gajda tłumaczył, że rolnicy nie będą płacić za wodę, o ile w ciągu doby nie zużyją więcej niż 5 tys. litrów. Jeśli pobór będzie większy, opłata wyniesie 30 groszy za jeden metr sześcienny pobranej wody podziemnej i 15 gr za jeden m sześc. wody powierzchniowej. Jeżeli rolnik będzie nawadniał swoje pole za pomocą pompy, wówczas opłata wyniesie 15 groszy za metr sześc. wody podziemnej.

Nowe maksymalne stawki opłat dla producentów napojów mają wynieść 70 gr za pobór metra sześciennego wód podziemnych i 35 gr za pobór metra sześc. wód powierzchniowych wykorzystywanych do produkcji wód butelkowanych, jednak w 2017 r. pozostaną na poziomie 2016 r.

Projekt przewiduje, że w zależności od rodzaju produkcji, opłaty dla hodowców ryb będą dwojakie. Opłata za pobór wód powierzchniowych na potrzeby chowu lub hodowli ryb w stawach w wodzie stojącej wyniosą od 1 do 1,5 zł za hektar stawu; opłata pobierana byłaby raz na kwartał. Jeżeli do produkcji wykorzystywane będą wody podziemne, to - w zależności od ich przepływu - opłaty wyniosą od 100 do 125 zł na kwartał.

W przypadku energetyki opłata wyniesie 70 gr za metr ze sześc. różnicy między ilością wód podziemnych pobranych do tych celów a ilością wód z obiegów chłodzących elektrowni lub elektrociepłowni, wprowadzanych do wód lub do ziemi. Inna stawka dotyczy wód powierzchniowych - to 0,35 zł za 1 metr sześc. różnicy między ilością wód pobranych do tych celów a ilością wód z obiegów chłodzących elektrowni.

Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ