Partner serwisu
14 stycznia 2019

„Prosta Mechanika” dla operatora jako element Autonomicznego Utrzymania Ruchu

Kategoria: Aktualności

Wiele zakładów produkcyjnych boryka się z problemami obniżającymi wydajność, a w efekcie rentowność organizacji. Jednym z tych problemów są awarie, które przerywają i opóźniają procesy, które mogą skutkować likwidacją produktu, a w najgorszym przypadku brakiem sprzedaży i zadowolenia klienta.

„Prosta Mechanika” dla operatora jako element Autonomicznego Utrzymania Ruchu

Cofnijmy się kilkadziesiąt lat, gdy na produkcji byli zatrudniani operatorzy, których głównym zadaniem było produkować, oprócz tego dostępny był sztab mechaników w warsztacie czekających na awarie. Czy taka sytuacja była/jest optymalna dla zapewnienia bezawaryjnej produkcji? Niestety nie…

Pracownicy operacyjni to osoby na pierwszej linii „frontu”, które zauważają wszystkie początkowe oznaki zbliżającej się awarii i mają największy wpływ na funkcjonowanie maszyn i urządzeń produkcyjnych. Codzienna obsługa i kontrola są kluczowe do przeciwdziałania potencjalnej awarii urządzenia, która w konsekwencji wymagałaby udziału mechanika.

Dlatego w takim przypadku szczególnie ważne jest posiadanie pracowników świadomych swoich urządzań i rozumiejących, dlaczego maszyny i urządzenia są ustawione w ten, a nie inny sposób.

 Jeśli zatrudniamy na produkcji osoby z kierunkowym wykształceniem mechanicznym, nie stanowi to problemu. Taki stan jest jednak rzadkością, ponieważ z reguły operatorzy to przedstawiciele różnych zawodów. Zatrudnienie specjalistów z zakresu mechaniki w dzisiejszych czasach jest dużym wyzwaniem, w związku z tym trzeba dostosować organizację do zmieniającego się otoczenia. W organizacjach, w których wdrażana jest filozofia Lean, rozwój pracowników jest wpisany w program wdrożenia, jednak często pozostawiany na koniec, co może wpływać na efektywność działania.

W Polpharma API* w ramach wdrażania systemu doskonalenia organizacji MEWA (Metody Efektywnego Wytwarzania API) kluczowe jest zaangażowanie pracowników w usprawnienia, aby podnosić efektywność operacyjną. Można to osiągnąć, jednak trzeba nieustannie dążyć do podnoszenia kwalifikacji i wielozadaniowości wszystkich pracowników. Tylko regularne przekazywanie wiedzy na każdym szczeblu organizacyjnym pozwoli podnosić poziom organizacji, udoskonalać dotychczasowe osiągnięcia, zapobiegać wszelkim stratom, aby w efekcie osiągnąć kulturę „zero” strat. Reasumując, szkolenie załogi to podstawa, aby doskonałość była dobrze ugruntowana.

Cały artykuł został opublikowany w nr 6/2018 magazynu Przemysł Farmaceutyczny.

fot. Polpharma
Nie ma jeszcze komentarzy...
CAPTCHA Image


Zaloguj się do profilu / utwórz profil
ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ