Zakaz reklamy suplementów diety i leków OTC - komentarz eksperta BCC
Jesteśmy w czołówce Europy w konsumpcji leków dostępnych bez recepty i suplementów diety. A ich sprzedaż dynamicznie rośnie. Szczególnie w okresie grypowym bijemy rekordy polskiej lekomanii. Opowiadam się za rozsądnym ograniczeniem w mediach reklamy suplementów diety i leków sprzedawanych bez recepty. Ale dopiero po solidnym przeprowadzeniu badań rynku i otrzymaniu wiarygodnego potwierdzenia, że za wzrost spożycia suplementów diety i leków OTC odpowiada ich niewłaściwie prowadzona reklama.

Na tej podstawie należy wypracować skuteczne narzędzia weryfikacji zgodności treści reklam z obowiązującym prawem. Potrzebne jest monitorowanie treści takich reklam zarówno przez Ministerstwo Zdrowia oraz samorząd lekarski i aptekarski. Również Rada Reklamy powinna bardziej zdecydowanie kontrolować przestrzeganie Kodeksu Etyki Reklamy.
Zmiany regulacji prawnych w tym zakresie wydają się konieczne. Resort powinien przede wszystkim wprowadzić regulacje porządkujące reklamę suplementów diety. Ale przestrzegałbym przed całkowitym zakazem ich reklamy przede wszystkim ze względu na unijne regulacje dotyczące swobodnego przepływu towarów i usług które można reklamować.
Potrzebna jest solidna dyskusja na temat reklamy nie tylko suplementów diety. Od lat wskazuję na to przez pryzmat obowiązującego zakazu reklamy aptek. Każdy zakaz reklamy, bez względu na jego zakres, ogranicza swobodę przedsiębiorczości i konkurencji. Niekorzystnie wpływa na rynek pracy. Ogranicza dostęp obywateli do rzetelnej informacji handlowej. Uderza finansowo także w rynek reklamy i mediów (radio ,telewizja, prasa). Koniecznym jest precyzyjne określenie skutkó ekonomicznych dla rynku reklamy, producentów ale także budżetu państwa.
Konieczna jest lepsza edukacja pacjentów w tym zakresie. Edukacja a nie zakaz jest skuteczniejszą formą budowania świadomości zdrowotnej społeczeństwa. I tu ogromna rola lekarza pierwszego kontaktu oraz farmaceuty w przekazaniu pacjentowi wiedzy, jak odróżniać lek od suplementu diety i wskazać na zagrożenia związane z nadużywaniem tych specyfików. Niestety zbyt dużo suplementów diety przez pacjentów jest traktowanych jako lek.
Reklama suplementów diety musi być przede wszystkim rzetelna. Nie może i nie powinna sugerować, że produkt taki jest lekiem. A do tego „aktor” przebrany w biały fartuch udający lekarza lub farmaceutę. A zdarza się, że odbiorca traktuje takiego przebierańca jako autorytet medyczny. Niestety jest to często celowe i nieuczciwe działanie specjalistów od reklamy i marketingu. Łamane są w ten sposób obowiązujące unijne przepisy dotyczące przekazywania konsumentom informacji na temat żywności (suplementy diety), które nie mogą wprowadzać ich w błąd.
Fot. freeimages.com