Elastyczne wyjście Wielkiej Brytanii z UE stanowi dalszą niepewność dla rynku farmaceutycznego
Rada Europejska w porozumieniu z Wielką Brytanią zgodziła się na dalsze opóźnienie Brexitu do 31 października 2019 r., aby umożliwić ratyfikację Umowy Wyjścia. Zgodnie z konkluzjami Rady Europejskiej, jeżeli Umowa Wyjścia zostanie ratyfikowana przez Wielką Brytanię i Unię Europejską w dowolnym momencie przed 31 października 2019 r., wycofanie nastąpi pierwszego dnia następnego miesiąca.
Podczas przedłużonego okresu wychodzenia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, pozostaje ona nadal państwem członkowskim posiadającym pełne prawa i obowiązki i musi, zgodnie z prawem Unii Europejskiej, przeprowadzić wybory do Parlamentu Europejskiego. Jeśli jednak Wielka Brytania nie weźmie udziału w wyborach i nie ratyfikuje Umowy Wyjścia do dnia 22 maja 2019 r., Brexit nastąpi z dniem 1 czerwca 2019 r.
„Dla rynku farmaceutycznego kluczowe jest czy Wielka Brytania przyjmie Umowę Wyjścia w pierwszych trzech tygodniach maja . Jeśli nie dojdzie do ratyfikacji umowy to termin Brexitu będzie obowiązywał wcześniej niż koniec października” – wskazuje Ewa Jankowska, Prezes PASMI.
Ciągłe przesuwanie terminu Brexitu i wprowadzenie elastycznego podejścia wpływa negatywnie na funkcjonowanie branży farmaceutycznej. Wprowadza chaos i niepokój związany z licznymi przygotowaniami firm do wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej w celu zapewnienia pacjentom dostępności do leków.
Ponadto Rada Europejska ponownie podkreśliła, że nie ma mowy o renegocjacji Umowy Wyjścia, która zawarta została w listopadzie ubiegłego roku, a przedłużenie Brexitu nie może być wykorzystywane, aby rozpocząć kolejne rozmowy na temat przyszłych relacji.
Komentarze