Według portalu rynekaptek.pl, Urszula Pasławska z PSL w interpelacji do Ministra Zdrowia stwierdziła, że program bezpłatnych leków dla seniorów 75+ realizowany jest na minimalnym poziomie, zmuszając seniorów do płacenia za leki. Jak wskazała, „seniorzy czują się oszukani rozpowszechnianą przez rząd informacją o tym, że leki dla osób powyżej 75. roku życia są bezpłatne”.

W odpowiedzi na interpelację posłanki, wiceminister zdrowia Marek Tombarkiewicz poinformował, że głównym kryterium wyboru preparatów do wykazu leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych było zapotrzebowanie osób starszych niż 75 lat na poszczególne leki:

- Wykaz powstał w oparciu o dane Narodowego Funduszu Zdrowia dotyczące ilości zrealizowanych recept na leki w okresie poprzedzającym utworzeniem wykazu – napisał.

Dodał, że od 1 stycznia 2017 r. wykaz został poszerzony m.in. o wszystkie preparaty insulin ludzkich i analogów szybkodziałających oraz niektóre leki stosowane w chorobie Parkinsona i przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc.

Natomiast od 1 marca 2017 r. seniorzy mają zapewniony bezpłatny dostęp również do leków stosowanych w jaskrze.

Wiceminister podał, że rozszerzono też wykaz o leki z selegiliną i lewodopą stosowane w chorobie Parkinsona oraz lek złożony z dwóch substancji czynnych ezetinibu i atorwastatyny hamujących wchłanianie cholesterolu z przewodu pokarmowego.

Podkreślił, że resort przewiduje systematyczną modyfikację kształtu wykazu leków refundowanych, w tym wykazu bezpłatnych leków dla seniorów.

Źródło: rynekaptek.pl

Fot.: 123rf.com