RELACJA
W dobie kryzysu zarządzający przedsiębiorstwami produkcyjnymi stają na głowie, szukając sposobów na obniżenie kosztów wytwarzania. Ale czy w farmacji można w ogóle oszczędzać? Jeśli tak, to jak? Na te pytania staraliśmy się odpowiedzieć podczas V edycji konferencji „Bezpieczny Produkt Farmaceutyczny”, która odbyła się w Luboniu k. Poznania w dniach 11-12 kwietnia.
Zakłady wytwórcze z jednej strony muszą dbać o rentowność i wyniki ekonomiczne, a z drugiej zapewniać swoim produktom odpowiednią jakość. Zwykle trudno jest to pogodzić. Wysoka jakość po prostu dużo kosztuje. Wprawdzie nie każdy z nas jeździ mercedesem, ale sytuacja wygląda inaczej, jeśli rozpatrujemy ją pod kątem zdrowia i życia ludzi.
Wskaźnik efektywności
Miarą rentowności zakładu produkcyjnego może być OEE – wysoki jest synonimem siły fabryki. Sposoby obliczania całkowitej efektywności sprzętu według wzoru „dostępność x wydajność x jakość” omówił Marcin Kromka z Teva Operations Poland.
Okazuje się, że największym wrogiem OEE jest… czas. Marcin Kromka zwrócił uwagę, że na poszczególne składowe wskaźnika wpływają postoje, planowane i nieplanowane, oraz mikroprzestoje. Bywa, że pojedyncze minuty są tutaj na wagę złota. Pozbierane razem decydują o większym lub mniejszym zysku. Według przedstawiciela krakowskiej Tevy OEE rzędu 60% stanowi już niezły wynik.
Optymalizacja procesów
Jeśli zainwestowaliśmy w nowoczesny park maszynowy, od którego w znacznym stopniu zależy efektywność wytwarzania, to warto zrobić wszystko, żeby jak najlepiej wykorzystać jego potencjał. Pomaga w tym optymalizacja produkcji. Zdaniem Cezarego Wasilewskiego z Polfy Łódź dobrze przeprowadzona daje możliwość obniżenia kosztów wytwarzania i w dalszej kolejności uzyskania lepszego wyniku ekonomicznego firmy. Wymaga jednak połączenia we właściwych proporcjach w czasie i przestrzeni procesów technologicznych i pomocniczych oraz racjonalnej organizacji pracy.
Wykwalifikowana kadra
Maszyny i procesy produkcyjne to jednak nie wszystko. Ważna jest również kadra. Niestety, zwykle z pewną niechęcią podchodzimy do wszelkich zmian, również tych związanych z usprawnianiem działań – kojarzą się one często wyłącznie z „podkręcaniem śruby” i norm wydajnościowych. Ale nie musi tak być, czego przykładem jest innowacyjne podejście do organizacji pracy w US Pharmacia oraz PF Anpharm.
W US Pharmacia jest to część projektu leanowego pod nazwą 3D (Dążenie Do Doskonałości). – Jako wymierny wynik naszych działań można podać skrócenie czasu przezbrojenia tabletkarki z 750 do 225 minut – mówił Michał Furgoł. Trzeba pamiętać, że zadowolony pracownik, to bardziej efektywny pracownik.
Z kolei WAZA, czyli Wielozadanowie Autonomiczne Zespoły Anpharmu, to organizacja nastawiona na rozwój oraz osiąganie ambitnych celów. – Dobrze wyszkoleni pracownicy to podstawowy warunek uzyskania jak najlepszych parametrów dotyczących wydajności maszyn, czasu kompletacji serii, wskaźników jakościowych oraz jak największej ilości wdrożonych pomysłów w procesach i urządzeniach – podkreślali Marta Kucharska i Krzysztof Lassota.
Produkcja kontraktowa
Kadra pracownicza, ale także model biznesowy, możliwości finansowe i infrastruktura maszynowa, to niektóre z czynników wpływające na rodzaj usług zlecanych przez zakłady farmaceutyczne na zewnątrz. Outsourcować można praktycznie wszystko – od ochrony obiektów, po transport i magazynowanie, marketing i sprzedaż, aż do produkcji. Na tym ostatnim elemencie skupili się Natalia Walas-Marcinek z Curtis Health Caps oraz Tomasz Warszawski z firmy Sanfarm. Przedstawili oni bilans zysków wytwarzania kontraktowego zarówno z punktu widzenia zleceniodawcy, jak i zleceniobiorcy. Zgodnie stwierdzili, że outsourcing stał się w trudnych czasach szansą na rozwój i obniżenie negatywnego wpływu kryzysowej sytuacji na funkcjonowanie przedsiębiorstwa.
Zielona farmacja
Ekologia natomiast raczej kojarzy się z dużymi nakładami finansowymi, które nie zawsze się zwracają. Niestety, jeszcze do niedawna zakłady produkcji farmaceutycznej znajdowały się na liście tzw. największych trucicieli. Dzisiaj sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Ale czy przemysł farmaceutyczny może być naprawdę „zielony”? – Kontrowersyjnie możemy odpowiedzieć, że nie, ale z całą pewnością może być coraz mniej uciążliwy, a jednocześnie coraz bardziej ekonomiczny – twierdziła Grażyna Kaczyńska z Polpharmy. W jej opinii największe wymierne korzyści przynoszą: ograniczenie materiałochłonności i energochłonności oraz emisji środowiskowych.
Dyrektywa 62/2011/EU
O oszczędnościach trudno również mówić biorąc pod uwagę obowiązki, jakie nakłada na wytwórców dyrektywa przeciw fałszowaniu produktów leczniczych. Czy możliwe są braki leków na rynku ze względu na konieczność certyfikowania API? Zmiany prawne cały czas monitoruje Polski Związek Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego. Dr Wojciech Kuźmierkiewicz – wiceprezes związku – przedstawił rolę i znaczenie dyrektywy dla krajowego przemysłu farmaceutycznego. Wydaje się, że największe zagrożenie stanowi ona dla małych przedsiębiorstw, głównie tych produkujących leki generyczne i OTC.
Systemy informatyczne
W związku z koniecznością serializacji, nowego sposobu znakowania opakowań, niezbędny jest odpowiedni software. Zakłady farmaceutyczne gromadzą i przechowują ogromne ilości danych. Według Grzegorza Madeja z rzeszowskiego Sanofi inwestycje w systemy informatyczne powinny być poprzedzone odpowiednią analizą potrzeb. – Należy wziąć pod uwagę naszą kompleksowość, tzn. ile SKU’s produkujemy i jakie mamy ilości surowców, opakowań, dostawców i odbiorców, oraz odpowiedzieć na pytania: gdzie mamy problemy i z czego wynikają, które procesy są dla nas kluczowe oraz w jakim stopniu nasza organizacja jest przygotowana na zmiany – uważa Grzegorz Madej.
* * *
V edycja konferencji „Bezpieczny Produkt Farmaceutyczny” odbyła się w dniach 11-12 kwietnia w Luboniu k. Poznania. Jej organizatorem był wydawca dwumiesięcznika branżowego „Przemysł Farmaceutyczny” – BMP’. Funkcję Honorowego Gospodarza spotkania pełniła firma Curtis Health Caps Sp. z o.o., specjalizująca się w kontraktowym wytwarzaniu kapsułek miękkich-żelatynowych.
W konferencji udział wzięło 120 przedstawicieli branży. Program obejmował 4 bloki tematyczne zatytułowane: jak efektywnie wytwarzać? w co warto inwestować? gdzie szukać oszczędności? w jaki sposób optymalizować procesy? Odpowiedzi na te pytania padły w trakcie 21 referatów, które łącznie trwały 365 minut. W drugim dniu spotkania odbyła się wycieczka techniczna do zakładu produkcyjnego Curtis Health Caps oraz szkolenie dotyczące ostatnich zmian w wymaganiach GMP prowadzone przez Pawła Nideckiego.
Dziękujemy firmie Curtis Health Caps za pomoc przy organizacji konferencji, prelegentom za czas poświęcony na przygotowanie referatów i ich profesjonalne wygłoszenie, instytucjom branżowym za patronaty oraz zaangażowanie się w budowanie programu oraz uczestnikom spotkania za obecność i chęć wymiany doświadczeń.
Już dzisiaj zapraszamy na konferencję listopadową do Rzeszowa (więcej informacji wkrótce).
Opracowanie: Patrycja Misterek
Zobacz także:
Relacja: IV Konferencja Naukowo-Techniczna „Bezpieczny i Innowacyjny Produkt Farmaceutyczny i Kosmetyczny 12-13 kwietnia 2012
Relacja: III Konferencja Naukowo-Techniczna „Bezpieczny Produkt Farmaceutyczny 12-13 kwietnia 2011
Honorowy Gospodarz | Honorowy patronat: | |||
Krajowa Rada Suplementów i Odżywek |
Polski Związek Pracodawców |
|||
Patronat naukowy: | Patronat medialny: | Organizator | ||